Jakub Matulka i Damian Syty nie zakończyli jeszcze na dobre sezonu rajdowego. Duet LOTTO Matulka Rally Team, który starty w dwóch najważniejszych dla siebie cyklach w tym roku zwieńczył tytułem Rajdowych Mistrzów Polski, w ten weekend w ramach treningu zmierzy się z szutrowymi odcinkami specjalnymi 28. Lausitz Rallye – finałowej rundy European Rally Trophy (FIA ERT).

W piątek (31 października) i sobotę (1 listopada) na łużyckich bezdrożach, zlokalizowanych trochę na zachód od polsko-niemieckiej granicy, rozegrany zostanie 28. Lausitz Rallye – czternasta runda European Rally Trophy (FIA ERT) oraz siódma runda Rajdowych Mistrzostw Niemiec. Na szutrowych oesach w ten weekend zobaczyć będzie można niedawno koronowanych Rajdowych Mistrzów Polski – Jakuba Matulkę i Damiana Sytego. Dla duetu LOTTO Matulka Rally Team będzie to treningowy start, mający na celu uzupełnienie ich kalendarza o rywalizację na luźnej nawierzchni, której w tym sezonie było zdecydowanie mniej.

– Przed nami Rajd Lausitz, który lubię i w którym przyjdzie mi startować już po raz czwarty. Dużo więcej w tym sezonie jeździliśmy po asfalcie, dlatego cieszę się, że teraz przyjdzie nam powalczyć na luźnej nawierzchni. Rajd Lausitz nie odbywa się w ramach żadnego z cykli, w których rywalizujemy, dlatego możemy potraktować go jako przygotowanie do kolejnego sezonu oraz potestować trochę w trybie rajdowym. Lista załóg jest dosyć ciekawa. Groźni na pewno będą lokalni kierowcy, ale też kilku przyjezdnych. Przed rokiem na niemieckich szutrach niezłe tempo miał chociażby Jarek Kołtun. My na pewno będziemy chcieli utrzymać dobrą dyspozycję z tego sezonu, ale też sprawdzić możliwie jak najwięcej opcji. Niezmiennie trzymajcie kciuki! – powiedział przed rajdem Jakub Matulka, Rajdowy Mistrz Polski.

Kierowca z Gliwic na niemieckich trasach Rajdu Łużyc startował do tej pory trzykrotnie. W 2022 roku, w Fordzie Fiesta R200 i z Mateuszem Martynkiem w roli pilota, zajął pierwsze miejsce w klasie NAT4. Kolejne dwa starty zaliczył już z Danielem Dymurskim na prawym fotelu. W sezonie 2023, jadąc Fordem Fiesta Rally3, duet wygrał w kategorii Junior ERT, a w klasyfikacji generalnej uplasował się na czwartym miejscu. Rok później załoga LOTTO Matulka Rally Team wsiadła do Škody Fabii Rally2 evo i ponownie była najszybsza w Junior ERT, a w klasyfikacji generalnej wskoczyła na podium.

Tegoroczna, 28. już edycja Lausitz Rallye, to łącznie ponad 155 kilometrów szutrowych odcinków specjalnych, których organizatorzy zaplanowali dziesięć na całe zawody. Start rywalizacji czeka nas w piątek (31 października) o godzinie 15:48. Wtedy ma rozpocząć się OS1 RK Sprey 1 (22,05 km) – który będzie jednocześnie najdłuższą próbą całego rajdu. Po przegrupowaniu oraz 30-minutowym serwisie załogi ponownie pokonają powyższy odcinek specjalny i na tym zakończą zmagania w pierwszym etapie zawodów.

Następnego dnia, czyli w sobotę (1 listopada), na zawodników czeka osiem prób i blisko 111 kilometrów walki na czas. Drugi etap zmagań w Rajdzie Łużyc podzielony został łącznie aż na cztery pętle. Pierwsza rozpocznie się o godzinie 9:08, a składać się na nią będą OS3/5 Mulkwitz (9,45 km) oraz OS4/6 Reichwalde (20,36 km). Po serwisie obie powyższe próby zostaną pokonane ponownie, a zawodnicy wrócą na trasę około 12:20. Trzecia pętla rozpocznie się po godzinie 15:22 i składać się będzie z OS7/9 Bärwalder See (16,87 km) oraz OS8/10 Nochten (8,81 km). Ponowny przejazd wyżej wymienionych oesów zamknie rywalizację w 28. Lausitz Rallye. Nieoficjalne wyniki zmagań na niemieckich szutrach powinniśmy poznać około godziny 19:00.

Starty Jakuba Matulki wspiera Totalizator Sportowy właściciel marki LOTTO, a także Złomex S.A., TG Recycling, DB Logistic, Park Poniwiec oraz LAKMA.

‍